W poniedziałek rano wulkan Santa Maria znajdujący się w południowo-zachodniej części Gwatemali wyemitował dużą ilość pyłu i gazu na wysokość aż 6 km.
Jak wynika z relacji światków doszło do dwóch dużych erupcji, z których pierwsza wyrzuciła popiół na wysokość 4000m, druga powiększyła chmurę do wysokości 6000 metrów. Dodatkowo powstała lawina piroklastyczna*, powstają także lawiny skalne i przepływy magmy. Istnieje stałe zagrożenie dla ludności znajdującej się w miasteczkach i wsiach położonych w najbliższej odległości od wulkanu.
*) Lawina piroklastyczna (wg Wikipedii) – mieszanina gorących gazów wulkanicznych i materiału piroklastycznego (popiołów i okruchów skalnych), które przemieszczają się z dużą prędkością (do 150 km/h) w dół stoków wulkanu. Temperatura gazów może osiągać nawet 700-1000 °C, stąd też używane jest inne określenie chmura gorejąca. Ze względu na prędkość i wysokie temperatury lawiny piroklastyczne przynoszą ogromne zniszczenia na trasie spływu. W warstwie powierzchniowej przemieszczają się większe okruchy skalne, które niszczą wszystko na swojej drodze. Wyżej znajduje się gorąca chmura popiołów i gazów, które przemieszczają się szybciej (do 300 km/h) i stanowią równie śmiertelne zagrożenie.