W wyniku ataku zginęło 20 osób, a 35 zostało rannych. Celem ataku był posterunek żandarmerii przy wejściu do głównie zajmowanej przez szyitów dzielnicy Kadhimiyah w północno-zachodniej części Bagdadu.
Do ataku już przyznało się państwo islamskie.
Jak podaje iracka służba bezpieczeństwa zamachowiec szedł piechotą i gdy znajdował się w pobliżu punktu kontrolnego zdetonował ładunek. Wśród zabitych są nie tylko żołnierze, ale także i ludność cywilna.