Do zamachu doszło około godziny 02:15 czasu lokalnego 04-07-2016r., czyli w święto niepodległości Stanów Zjednoczonych. W wyniku wybuchu zginął zamachowiec, a dwie osoby zostały ranne.
Jak podaje w oświadczeniu rzecznik prasowy ministra spraw wewnętrznych Maj-Gen Mansouir al-Turki, około godziny 02:15 (23:15 GMT, niedziela) podejrzenia strażników wzbudził człowiek, który zaparkował swój pojazd obok szpitala Dr Suleiman Faqeeh, który znajduje się obok konsulatu USA. Gdy policjanci podeszli do mężczyzny ten zdetonował pas Szahida, w który był wyposażony. Wybuch nastąpił na terenie przyszpitalnego parkingu. Rannych zostało dwóch policjantów.
Do podobnego ataku w tym mieście doszło w 2004 roku, kiedy to zginęło 9 osób.