Jak donosi na tweeterze szefowa RT w Wielkiej Brytani, wszystkie konta prowadzone przez Royal Bank of Scotland Group zostały zamrożone bez podania przyczyny. Dodaje także, że jest to cena „za wolność słowa” (co w przypadku telewizji RT wydaje się nieco komiczne). Royal Bank stwierdził jedynie, że po przeanalizowaniu sytuacji odmawia dalszej współpracy z RT.